World of Warcraft bez wątpienia jest fenomenem w świecie gier. Od premiery tego MMORPG-a od firmy Blizzard, rozgrywającego się w znanym niegdyś z kultowych strategii czasu rzeczywistego uniwersum, minęło już przeszło trzynaście lat, a wciąż cieszy się on ogromną popularnością wśród graczy. Również sami twórcy, świadomi ogromnych zysków, jakie przynosi ten tytuł, wciąż intensywnie go rozwijają. Przykładem tego wsparcia jest zapowiedziane podczas konwentu BlizzCon 2017 siódme rozszerzenie do World of Warcraft, zatytułowane Battle for Azeroth. Obietnica wprowadzenia w nim aż sześciu nowych grywalnych ras i dwóch kontynentów (Kul Tiras i Zandala) z niespotykanymi dotąd rajdami, trybami zabawy, szeregiem zadań i świeżymi przeciwnikami do ubicia, zwróciła uwagę wielu miłośników dzieła firmy Blizzard. Wczorajsza noc okazała się dla nich wyjątkowo szczęśliwa. Rozpoczęła się bowiem przedpremierowa sprzedaż World of Warcraft: Battle for Azeroth. Sam dodatek ma oficjalnie ukazać się w tym roku.

Warto też wspomnieć, że na osoby, które zdecydują się rozpocząć zabawę od zera nowymi rasami, czeka miła niespodzianka. Jeśli samodzielnie awansują swoją postać od poziomu 20. do 110. otrzymają tzw. Heretige Armor, czyli zestaw sprzętu, który „reprezentuje ich poświęcenie w znalezieniu swojego miejsca w Azeroth”.

To tyle, jeśli chodzi o oficjalne ogłoszenia. Nie jest to jednak koniec interesujących wieści. Części graczy udało się dokopać do danych znajdujących się w plikach wersji alfa World of Warcraft: Battle for Azeroth. Znaleźli oni w nich nazwy nowych przedmiotów, osiągnięć, potworów, umiejętności specjalnych, czarów, instancji. Ich uwadze nie umknęły również muzyka, mapy i ekrany ładowania. Co ciekawe, wśród odkopanych danych znalazł się tajemniczy wpis „GXAPI_D3D12 (New)”. Wygląda zatem na to, że firma Blizzard ma (a przynajmniej miała) w planach dodanie do World of Warcraft wsparcia dla DirectX 12. Czy tak się ostatecznie stanie? Przekonamy się o tym po premierze Battle for Azeroth.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine